sobota, 20 kwietnia 2013

El camino de San Diego

Skończyłem oglądać kolejny film. Tym razem "El camino de San Diego", czyli "Droga świętego Diego". Jest to argentyński dramat z 2006 r. opisujący historię mężczyzny, który jest wielkim fanem słynnego piłkarza, Diego Maradony. Dla wielu Argentyńczyków Diego jest bogiem i kimś takim jest także dla bohatera filmu. W 2004 r. Diego Maratona trafił do szpitalu z powodu problemów z sercem. Tati (główny bohater) wybiera się w podróż do Buenos Aires, aby podarować mu wyrzeźbioną przez siebie statuę Maradony. Wyprawa ta jest dla niego swego rodzaju misją i wielkim poświęceniem. Po drodze czekają go przygody.  



Linki do pozostałych, wcześniej polecanych przeze mnie filmów:

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz