Wskazówka językowa. Z pewnością chodzicie na zakupy. Jedni częściej, inni nieco rzadziej, ale zdarza się to każdemu. Część z was robi także 'listę zakupów'. Szczególnie przy zakupach spożywczych jest ona najdłuższa. Jeśli jednak listy zakupów nie robocie, to radzę zacząć - dzięki temu nauczycie się nowych słów, a także będziecie je utrwalać. W jaki sposób ?
Listę zakupów róbcie tylko w języku którego się uczycie. Od kilku dni robię listę zakupów po francusku i działa super :) Jednocześnie pamiętajcie o rodzajnikach. Wpisujcie na listę nie "leche", ale "la leche" (mleko), bo jak wiadomo w językach romańskich, rodzajnik ma znaczenie.
Jeśli jakieś słowo jest dla was całkiem nowe, to możecie obok napisać tłumaczenie po polsku, aby nie okazało się w sklepie, że nie możecie kupić produktu, bo nie wiecie co dane słowo znaczy po polsku ;)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz